Gdy się we dnie pisze o nocy
Nocna weno
powróć do mnie
jakbym Cię popełniał Poezjo
po valium
chaos mój
jest mgnieniem najdłuższym
tego ulotnego stanu
zwanego życiem
krótszy od niego jest porządek
niedostrzegalny jakby
przewijający się przez moją głowę
jak pająk dreptający cicho po dywanie
krótki tak
bo gdy go już dojrzę
to zabijam.
Chaos
|