Mglisty brzeg
Przestrzeń ponadczasowa
blask tęczy spłynął
na przeoraną twarz zmarszczkami
pomimo upływającego czasu
wygładził barwną wstęgą
pozwalając ujrzeć owe oblicze
postać stąpa powoli
do strefy dotąd nieznanej
nurt rzeki ostrzega
nie słucha jego cel
po drugiej stronie
na wyciągnięcie ręki
brzeg osiągnięty
odległość pokonana
patrzy z niedowierzaniem
chmury i słońce znikły
mgła nad rzeką tańczy
wokoło pusto i chłodno
dlaczego…
08.04 – 09.04.2008.
kazap57
|