Złoty pieniążek
2006-06-14
Złoty pieniążek
Mamiący swym fałszywym pięknem
Kunsztowna oprawą
Złudą piękna
Jak wielu dla niego zatraciło się
Dla tego pozornego szczęścia
Owładnięci żądzą posiadania
To on rzuca na kolana świat
Szczęśliwcy, którzy go posiadają
Dla nich wydaje się, że mogą wszystko
Zapatrzeni w jego blask
Zapominają, że istnieje inny świat
Pławią się jego zimnym blaskiem
Na jego metaliczny głos
Drżą z pożądania
Nie ma dla nich żadnych świętości
Liczycie tylko on
Tuląc go do serca
Stają się zimni jak stal
Z garścią pełna złudy pukają do serc
Burzą innym cały świat
Uważając siebie za zbawców
Tylko oni wiedza, co dobre, co złe
Opętani złotym blaskiem
Zapomnieli jak smakuje gorzki chleb…
Tristan350
Tristan350
|