Senność..

Czy śnię?
czy marzę?
przecież oczu nie zamknęłam
a jednak usnęłam

Z delikatnym usmiechem
jestem wpół snie-grzechem
patrzę na ciebie zdumionymi oczami
dotykam stęsknionymi palcami

Przebiegam po policzkach spragnionymi ustami
czy jest cos nadal między nami?
ta iskra ktora rozpala ciała
ten zar gdy kochałam

Nie wierzę,nie ufam
to sen-to zmora-kostucha
precz przeszłości zakleta
odejdz nie męcz wiecej

Tylko we snie cię spotykam
tylko tam kocham.. dotykam
kiedy świt nadchodzi
żegnam cię odchodzę...



Lwiczka

Średnia ocena: 8
Kategoria: Miłosne Data dodania 2006-06-15 11:11
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Lwiczka > wiersze >
Lwiczka | 2006-06-15 19:43 |
dzięki za wyrażenie opinii.. Tristan czerwień to mój ukochany kolor.Używam go nie tylko jako tła ale na codzień.Jest wyrazem mojego charakteru:)
NEVER | 2006-06-15 17:21 |
Œwietny Podoba mi się :D:D:D Pozdrawiam Cię Serdecznie:D
Tristan350 | 2006-06-15 17:03 |
super!!!!!!!!!!tylko zmień tło!
rafali888 | 2006-06-15 14:52 |
ooooo to juz naprawde sliczny wiersz bardzo mi sie podoba
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się