Nieznany obrońca Kołobrzegu

Oryginał: The unknown defender of Kołobrzeg

Zajadłe dmą wiatry i hojne
bolesnym krzykiem wojny,
fale wroga jak zew morza,
a ich dzikość - ostrze noża

nastoletni, mały żołnierz
granitowy kruszy strach,
matki łzy pogrzebie rychło
krwistej barwy, zimny piach

ku pamięci miał w kieszeni
piegi z lica rodzicielki,
a czy dana mu beztroska?
W chwale zamilkł, syn nasz,
wielki!


Lidia_Wiktoria

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2015-06-22 09:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Lidia_Wiktoria > < wiersze >
kazap57 | 2015-06-23 20:23 |
szacun za patriotyczny wiersz - pozdrawiam
Mim | 2015-06-23 00:09 |
"Pan" nuel to frustrat :) mam nadzieje ze to dotrze do "Pana" krytyka ma z reguły na celu nakierowanie na odpowiednie "tory" (to tak aby Pan sie nie pomylił xD Metafora) a nie obrazanie czyjejs tworczosci. Mnie sie bardzo podoba. ( taka ocena laika xD) :)
Lidia_Wiktoria | 2015-06-22 20:29 |
nuel - witam Pana "nie znam angielskiego, poudaję więc, że znam się na polskim" :-)
Ziela | 2015-06-22 11:18 |
Rymowany, metaforyczny z podniosłym (+) tonem. 5+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się