Scenariusz
Układam poszarpane zdania w jedną całość.
Dbając o każdy detal układanki.
Czasem zostawiam luki
By ktos obcy dopisał ciag dalszy.
Mijają miesiace, lata...
Luki wciąż kaleczą swoja idealnością.
Mrożą serce.
Zapełniam je, zataczając kręgi na obwodzie życia.
spinka
|