JAK CHCĘ

Mam własny rozum i życie,
tak jak swoistą tożsamość.
We mnie jest prawo do życia
na swój oryginalny sposób.
Przestanie słuchania swego ja
to naruszenie tego ja.

Jakie zasieję nasiona
takie z nich ujrzę owoce.
Jakie zechcę takie będę
wyrywał chwasty z pola
życiowego i będę żył.
Moje nogi poniosą mnie

w miejsca , w które zechcę,
jak ptak, który leci gdzie chce.
I własne zasady będą
przewodnikiem tej drogi.
One zawsze ze mną jednością,
jak samochód z paliwem.

I niech nigdy nie umiera
prywatna swoboda myśli.
Widmo denerwujących zdań
zjawia się na mojej drodze.
A moja logika stanie
na wyżynie piramidy.

Zostanę zawsze taki sam.
Nie będę śnił, aby żyć według
ustalonych przez siebie praw.
Przełączę na system, który
będzie prowadzić myślami.
Granice wyrysuje sam.

Damian