Gdzie

Gdzie się podziała moja suknia żałobna?
Szukałam w garderobie - nie ma!

Gdzie się podziały moje łzy haftowane?
Szukałam pod powiekami - nie ma!

Gdzie się podziały moje nocne koszmary?
Szukałam w snach płytkich, głębokich - nie ma!

Gdzie się podziały me lęki i gorycz?
Szukałam w głowie - nie ma!

Gdzie moje rany cięte, kłute, szarpane?
Szukałam na ciele - nie ma!

Gdzie moje serce całe z popiołu?
Nie ma go, nie ma, nie ma!

Jest za to nowe, całe ze szkła
Na dnie kilka kropel krwi
Do końca wypełnionych miłością


Deirdre

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2015-08-14 00:33
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Deirdre > wiersze >
Michal76 | 2015-08-17 11:09 |
Bardzo radosny, optymistyczny wiersz. W życiu zaświeciło światło ... odeszły cienie uwalaniając esencję tego, co w życiu najważniejsze. Pozdrawiam i tak trzymaj!
p_s | 2015-08-16 13:15 |
moi przedmówcy mają rację, lekko gotykujesz ;-)
AngelEole | 2015-08-15 23:02 |
Również widzę tu gotyk. Suknia żałobna, koszmary, rany itp. Podoba mi się;)
Deirdre | 2015-08-15 22:10 |
Gotyk? W życiu bym nie powiedziała. :P
kazap57 | 2015-08-15 21:36 |
mocny to prawda ale czy konieczny OSTRY GOTYK
Ziela | 2015-08-14 09:55 |
Metaforyka nawet jest, urzekają mnie powtórzenia. 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się