sen

przyszłaś jak dawniej
w barwnej sukni
zanuciłaś kołysankę
tuląc czule

zostawiając zapach fiołków
wyszeptałaś –
żyj spokojnie moje dziecko

zniknęłaś nad ranem
mamo

budząc się zbieram szkliste krople -
nocą uronione
wędruję przez cienie -
mglistego istnienia


Wierzbina

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2015-08-25 14:39
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Wierzbina > wiersze >
ula71 | 2015-09-11 17:35 |
Piękny, wzruszający, chwyta za serce i wyciska łzy...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się