„…wielkość problemu…”


gdy żyłam mała w świecie beztroski
wszystko dokoła było zabawą
co jest problemem to tajemnica
beztroskość dzisiaj jest wielką sprawą

problemem problem goni w zwyczaju
i nie przejmuje się wcale nikim
pokonać wszystkie, rozwiązać zatem
to niemożliwy jest w świecie wyczyn

i zastanawia się każdy człowiek
czy będzie lepiej i sprawiedliwiej
niestety wierzyć w to nikt nie będzie
bo każdy żyje coraz to chciwiej

nie zważa jeden człek na drugiego
braterska przyjaźń wnet zaginęła
ta co przetrwała i jej namiastka
istnieje dalej, bo się zawzięła

nie można liczyć dziś na człowieka
sam jesteś zawsze na tej planecie
i nawet bliscy cię olewają
niestety wszyscy już o tym wiecie

zgodzę się również, że są wyjątki
ludzie uczynki dobre spełniają
dajcie wam tylko takich na drodze
niech życie wasze rozweselają

07.10.2015


KatNa

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2015-10-07 20:52
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < KatNa > wiersze >
p_s | 2015-10-08 02:39 |
dobrze móc ponownie czytać Twoje utwory :-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się