Śluby Panieńskie Fredro



W wianku panienki splecione kwiatki
Wstążki, bibułki , kolorowe płatki.
Lico czerwone ze wstydu- nie rada
Patrzy na chłopca co się cicho skrada.
Usteczka rozwarte czekają napięte.
Gwiazd tysiące w oku zamknięte.
I by za niego wyszła w pierwszej chwili
Gdyby nie te Śluby coś my się dziwili.
Bo choć przyjaciółka nie zawsze słuchać trzeba
Posiadać mężczyznę to ludzka potrzeba.
Pogarda z uczuciem i tak przegrywa walkę
Kiedy serce bije i znów jest otwarte.


jessika

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2015-10-17 22:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < jessika > < wiersze >
szybcia | 2015-10-18 21:55 |
:) podoba mi się...bardzo***
p_s | 2015-10-18 02:58 |
:-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się