Jak kamień w wodę

Gdy wrzucałem kamyki do jeziora
i patrzyłem na powierzchnie wody,
ogarnęła mnie refleksja.

Od zdarzenia (różnie pojętego) okręgami rozchodzą się skutki.
Czym dalej unosi się nasza fala tym jest słabsza.

Różne zaburzenia w ośrodku i życiu interferują.

Napłynęła mi, jeszcze jedna myśl.
Staw ma tylko trzy wymiary,
a istnienie ma ich nieporównywalnie więcej.

Za to porównanie, pewnie skarci mnie fizyk.







Ziela

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Życie Data dodania 2015-11-05 11:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ziela > wiersze >
zasciana | 2016-03-02 21:38 |
Jestem pod wrażeniem. Szacuneczek!
Ziela | 2015-11-07 20:36 |
Wielkie dzięki Ulo !
ula71 | 2015-11-07 17:47 |
Nie będę komentować samego przekazu, ale jeśli ma być gramatycznie, to "to porównanie", a nie "te porównanie", no i oczywiście "patrzyłem", a nie "patrzałem". Interpunkcja również szwankuje. Pozdrawiam ;)
aloya | 2015-11-05 12:42 |
Ziela ja cię rozumiem , to są nasze uczucia , przekaz jest ważny . Twoje wiersze są inne i to mi się podoba a ten jest wyjątkowy naprawdę , ja tez czasami tak piszę sam wiesz. Pozdrawiam.:)
Ziela | 2015-11-05 12:26 |
Przykro mi jesteś ograniczony, wiem co chciałem przekazać. Poezja to nie 2+2 !!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się