Moi

Żaden z nich mnie nie kochał
Kochali moje oczy
Patrzyli w nie jak zaczarowani
Jakby czekali, że zobaczą w nich prawdę
Ja ich nienawidzę
Są jak dwie studnie
Tylu się w nich już utopiło
Chcieli za nie oddać część siebie
A umierali w nich
Nawet moje ręce nie dały rady ich uratować
Tylko czekam na tego kto powie
''Masz najbrzydsze oczy na świecie''


someonewhonow

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2015-11-09 22:34
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < someonewhonow > wiersze >
p_s | 2015-11-10 08:57 |
mocny
Autsajder1303 | 2015-11-09 23:19 |
Jak dla mnie rewelka! Szczególnie dwa ostatnie wersy. Pozdrawiam ^^
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się