Miłość spotyka noc

Słońce się dąsa i poszło sobie.
Naszą miłość owiała ciemność.
A blask księżyca i twą sylwetkę,
zasłoniła mgła.
Po zimnej nocy znaleźliśmy szron.
I poranny deszcz za nami płacze.






Ziela

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Miłosne Data dodania 2015-11-10 05:42
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ziela > < wiersze >
mariap | 2016-02-22 20:58 |
też lubię to "a" na początku wlepić , a ono bruździ Nie usypiaj miłości wtedy deszcz nie będzie płakał zatańczy walca na szybie
p_s | 2015-11-10 14:43 |
fajny pomysł ;-) kuleje lekko interpunkcja - na miejscu kilku kropek powinno się znaleźć kilka przecinków; tekst ciekawy
aloya | 2015-11-10 10:26 |
Piękna ostatnia linijka "I poranny deszcz za nami płacze." Rozczuliłam się.Pozdrawiam:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się