Bez tytułu
Przejrzałem się w tafli jeziora, ujrzałem leśnego potwora, który straszy każdego, kto chce przejrzeć siebie samego.
W lesie straszy cień, gdy kończy się dzień.
Cień starego drzewa, który w nocy ożywa.
Gdy świta w lesie, wtedy drzewo odpoczywa.
Ziela
|