Wiersz dla żeglarzy i marynarzy

Gdy sztorm falami o brzeg uderza
Tawerna kwitnie zapachem grogu
I stary żeglarz też do niej zmierza
Żeglarska brać wita go w progu

Barman kolejkę dla starych kości !
Krzyczy podnosząc dłoń swą zoraną
I jeszcze po dwie dla wszystkich gości
Siadając na beczce stojącej pod ścianą

Z kieszeni wyjÄ…Å‚ starÄ… fujarkÄ™
Co do niejednej szanty zagrała
I wychylajÄ…c grogu swÄ… miarkÄ™
W net brać żeglarska razem śpiewała

I nawet barman co trunkiem dzielił
Butelką rumu o bar stukał żywo
Tak szczur lądowy się rozweselił
Że wszystkim za darmo polewał piwo

Tak to śpiewali i pili dzień cały
Czas miło płynął aż do wieczora
Fale targane wiatrem zelżały
I rzekł stary żeglarz w morze nam pora

Znany żeglarski mi jest wasz los
Więc niech już w każdej tawerny progu
Gdy nawet pusty macie swój trzos
Czeka darmowa szklanica grogu
By mieć do pieśni żeglarskich głos


JanuszJerzy

Åšrednia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2015-12-28 16:46
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < JanuszJerzy > < wiersze >
ewita | 2016-05-08 21:48 |
zgadzam siÄ™ ....tylko melodii potrzeba...pozdrawiam...
p_s | 2015-12-28 23:36 |
oddzieliłbym tylko ostatni wers od reszty utworu... szantowo odrobinę brzmi :-)
JanuszJerzy | 2015-12-28 17:01 |
Ok stojącej , dzięki p_s:)
p_s | 2015-12-28 16:58 |
melodyjnie, tylko czy w drugiej zwrotce w czwartej linijce nie powinno być "stojącej"? pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się