Nie dla mnie
Nie dla mnie majowe wiosenne pejzaże
Gdy łzą rozmazane ich widzę uroki
Tylko wspomnień w duszy falują miraże
I na szczęście zamazane odległe widoki
Samotność jak czarny kot do nogi się łasi
Gdy idę ciągnącym się dnia korytarzem
Światło nadziei rzeczywistość w nim gasi
I szarym wieczoru się jawi obrazem
W tym korytarzu bez drzwi i bez okien
Gdzie smutek tęsknotą wspomnienia zamiata
Uczucie z czyjejś twarzy prześlicznym widokiem
Na jego szarych ścianach z miłością się splata
Idę tak przed siebie w nieporadnym kroku
Ku gasnącemu gdzieś w oddali słońcu
Z resztkami nadziei i głodny jej widoku
Który może ujrzę gdzieś na samym końcu
JanuszJerzy
|