Samotna brzoza

Wpatrzony w widok zimowych pejzaży
Stałem na wydmie przez wiatr smagany
Widząc jak śniegiem malował obrazy
I tchnieniem czesał traw pożółkłe już łany

Stałem obok brzozy rosnącej samotnie
Co niejednym wichrem była już targana
I nie śpiewał na niej żaden ptak zalotnie
Nie była też w szatę zieloną ubrana

Lecz wiosna obudzi ze snu zimowego
Udręczone mrozem wiotkie jej ramiona
I znów będzie ozdobą pejzażu morskiego
Zielenią przystrojona jej listna korona

Jak sięgam pamięcią rosła tam od zawsze
I gdy się już skończy żywota mego trwanie
Jej samotne istnienie nie będzie ciekawsze
Mnie już tu nie będzie a ona tam zostanie


JanuszJerzy

Średnia ocena: 10
Kategoria: Przyroda Data dodania 2016-01-14 21:52
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < JanuszJerzy > < wiersze >
aloya | 2016-01-16 01:13 |
Pory roku są piękne i zima tez , po niej zawsze nadchodzi wiosna. A nam cóż pozostaje nadzieja:))
szarotka | 2016-01-15 17:02 |
Piękny pejzaż
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się