Z TobÄ…!

Oczy Twoje niczym wiosny wspomnienie
W których piękne kwiaty znajdują wyzwolenie
Bzy i konwalie kwitną przepięknie
A krwista róża oddaje swe serce
Gdy spoglądasz na mnie słyszę ptaków śpiew
Przychodzi spokój a odchodzi gniew
W oczach Twoich drzemią letniej burzy płomienie
Tak nie przewidywalne i gwałtowne, lecz dające ukojenie
Długie dnie i gwieździste noce
Marzą mi się spędzone z Tobą pod kocem
Gitary dźwięk i płomienie ogniska
W akompaniamencie Twojego szeptu słyszanego z bliska
W oczach Twoich widzę również odcienie jesieni
Barwne liście spadające w śród drzew cieni
Radość płynąca z kolorów natury
Nawet kiedy przychodzi dzień ponury


Kai

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2016-01-22 15:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Kai > < wiersze >
Ziela | 2016-01-23 12:23 |
Przepiękny, niestety trochę patetyczny. 5-
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się