Na tarczy



( czasu )



drwi z nas monotonnym
ale jakże cyklicznym tykaniem
odbierając otrzymane
w darze od pana chwil

szydzi sekundami złości
skracając drogi do szczęścia
tak bardzo upragnione

jego złote wskazówki
kłują serce przemijaniem

wyrywając kawałkami życie







05.09 – 06.09.2015.


kazap57

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2016-02-25 11:30
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > < wiersze >
kazap57 | 2016-02-26 13:12 |
Cairena - młodość to etap naszego życia - i tak traktujmy ten okres - miłość jest ponadczasowa w każdym okresie naszego życia jest w nas - nie patrze na dobra materialne ale te które są w nas te są największym bogactwem - pozdrawiam
kazap57 | 2016-02-26 13:10 |
ewik - Ewo - niestety to prawda - ale nie żałuje a często powracam i wspominam - cieszmy sie tym co mamy i jak piszesz naszym tykającym zegarem - pozdrawiam
kazap57 | 2016-02-26 13:09 |
mariap - całkowicie zgadzam się z Toba wykorzystać otrzymany czas - nie tracąc nadaremnie jego chwil - pozdrawiam
Cairena | 2016-02-25 13:43 |
Refleksyjny wiersz. Młodosci nikt i nic nie wróci. Ten co bogaty miłością wspomnienia po nim pozostaną. Gorzej jest dla bogatych i skąpych, im dopiero cieżko zostawić dobra materialne...* pozdrawiam
ewik | 2016-02-25 13:06 |
Niestety wszystko przemija, ale cieszmy się, że zegar jeszcze tyka.
mariap | 2016-02-25 12:22 |
trzeba zrobić wszystko by czasu nie przepuszczać przez palce
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się