Kapłanka ogniska domowego

Jestem kapłanką ogniska domowego
Codziennie rozpalam ognisko w naszej rodzinie
Podsycane naszą miłością
Niech płonie jasnym płomieniem
Kiedyś się pogubiliśmy
Na jakiś czas nasze ognisko zgasło
Teraz scementowani porażką
Na nowo odkrywamy uroki życia rodzinnego
I każdy swoje polano dorzuca do ognia
By nie zgasło nam znowu


czardasz

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2006-06-23 08:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < czardasz > < wiersze >
czardasz | 2006-06-25 08:46 |
Dziękuję staszku
staszek | 2006-06-24 19:55 |
super super
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się