Szare
Kiedy przejdzie przez głowę milionowa myśl,
Która pcha mnie w dół trochę za głęboki
I z którego trudno mi wyjść,
Nie mam pojęcia co ukoi mi tam pobyt,
Jestem taka jak wszyscy,
Przerażona wielkością codzienności
i nierówności bytu,
Gdzie chwila może być i szczęśliwa,
Ale rutyna tylko deprawuje moje spojrzenie
Nie mogę patrzeć trzezwo na świat.
Jestem zmęczona, za dużo monotonii i spraw które
powinny mnie obchodzić, a mnie nie obchodzą,
Czytam książki, czytam o istnieniach człowieczych,
I chciałabym, by wszystko co istnieje we mnie
było warte opisania,
A tak nie jest.
Jestem szara,
Szary świat w którym jestem,
Szare ulice, szarością mgły spowite
i szare kolory
na zewnątrz i we wnętrzu.
Nunx
|