Cierpliwość

Ostatnie spojrzenie, ciepło warg
Palce, ramiona, dotyku drżenie
Wychodzę. To nasze wychowanie
Bez wspólnej nocy ze zrozumieniem

Wszystko ma swoje miejsce i porę
Biel pościeli, śnieg pod butami
Tulisz poduszkę. Wracam do domu
Tęsknota, szczerość bez odległości

Daleko do domu. Do zaufania
Nie myślę o tym. Twoja decyzja
Zimno, zmęczenie. Siłą marzenia
Dwadzieścia, liczba kilometrów

Od ciebie w nocy do autobusu

Puławska na wizji. We śnie bez nazwy
Chodzę po brzuchu Twoim i duszy
Gdy drzwi swojego mieszkania zamknę
Będę u Ciebie. W myślach i głowie

Kolejny wieczór. Bez chwil liczenia
Języki splatają się wewnątrz gardeł
Wychodzę. Ty rękę wstrzymujesz
Zostań. Byłeś cierpliwy. Czekałeś


Marcin_Olszewski

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2016-04-30 18:20
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Marcin_Olszewski > wiersze >
ula71 | 2021-09-09 07:39 |
Masz świetny styl, czyta się Ciebie, mając przed oczami obrazy, które malujesz w swoich wersach. Lubię taki styl pisania :)
Ziela | 2016-04-30 20:34 |
Witam na portalu. Nie najgorszy… 5=
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się