I nic
I nic. Nawet słowa,
Żadnej troski - jak się ma druga połowa.
Mówił, że mu zależy,
A ta prawda obok kłamstwa leży.
I nic. Po wczoraj zbutwienie.
Miłość nie istnieje,
Rzeczywistość się śmieje,
Że serce znów uwierzyło w ten stan.
I nic. Obecny pan
Woli kolegów bezgranicznie;
Miało być magicznie,
Znów los wskazuje rozwiązanie krytyczne?
kwaśna
|