Szczera rozmowa z ciszą

Porozmawiaj ze mną - mówi cisza,
Zatem mówię, zatem rozmawiam,
Ciszę do spowiedzi namawiam,
Niech wyzna wszystkie grzechy,
Niech przypomni sobie skrzypienie dechy
W podłodze, gdy bolało
Serce przekłuwane sztyletami.

Niech sobie przypomni ta cisza,
Niech przyzna się do win.
Przebacz mi - prosi cisza.
Czy mam jej przebaczyć?

Porozmawiaj ze mną - mówi cisza,
Zatem mówię, zatem rozmawiam,
Ciszę do spowiedzi namawiam,
Niech zmyje z siebie wszystkie nieczystości,
Niech przypomni sobie chwile smutku i chwile radości,
Niech zrobi bilans, gdy razem staniemy przed Bramą.

Niech sobie przypomni ta cisza,
Niech przyzna się do win.
Przebacz mi - prosi cisza.
Czy mam jej przebaczyć?

Porozmawiaj ze mną - mówi cisza,
Zatem mówię, zatem rozmawiam,
Ciszę do spowiedzi namawiam,
Niech okaże swoją wartość, niech mnie przekona,
Że mogę jej zaufać szczerze i przebaczyć.


kwaśna

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2016-05-06 01:37
Komentarz autora: Takie rozmowy bywają trudne.
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > wiersze >
p_s | 2016-05-06 10:13 |
bardzo trudne,ale gdy się człowiek przemoże to mogą przynieść niespodziewane owoce...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się