NIEistNIENIE

Wybudowałam mur z przeźroczystych cegieł,
bo mam dość przeźroczystych ludzi.
W mieście bez nazwy gdzie zatrzymał się czas
mija rok mojego nieistnienia

W rdzawych snach oglądam anemiczną dusze
na wpół moją, na wpół martwą
z maską ukrytej tożsamości i tabliczką na szyi
'uwaga człowiek'.

Minął kolejny rok który dusi,
a mi oczy mgłą zaszły, obrosłam w tłuszcz.
W getcie dla szczęścia stoję zmęczona,
gdzieś na skraju rzeczywistości.

A gdybyś spytał w prost, odwrócę głowę.
-Mi samotność smakuje inaczej


Y

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2016-05-19 13:48
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Y wiersze >
Autsajder1303 | 2016-05-19 15:12 |
Ps *wprost
Autsajder1303 | 2016-05-19 14:45 |
bardzo dobry wiersz, moim zdaniem napisany lekką ręką. Jedyne co się rzuca w oczy to śłówko "Mi" w ostatnim wersie. "Mnie" będzie poprawnie. Z uznaniem
Ziela | 2016-05-19 14:00 |
Głębokie, metaforyczne obrazy. Trudno się czyta. 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się