Łapiąc moje myśli
myśli pobiegły
swoimi ścieżkami
a ja zostałem w tyle
zastanawiając się
jak je dogonić
w tej gmatwaninie
czasów miejsc i zdarzeń
potknąłem się
o znak zapytania
wystający
z za sterty rozpraw naukowych
zakurzonych i zbutwiałych
po co one tu leżą
dawno już przestały być modne
pomyślałem
usiłując dogonić moje myśli
zmęczony usiadłem
rezygnując z pościgu
wtedy chyłkiem
wróciły wszystkie
lekko zasapane
tylko o czym
wtedy myślałem
***
Dział: Myśli nieokiełzane
***
Zbigniew Małecki
zibby77
|