Wegetacja

Bóg dał mi rozum, ręce i nogi
Siedzę. Tak lepiej w potrzebie
Plan na życie. Co trzeba, przyniosą
A ja wypoczywam. Zmęczony życiem

Pracy nie szukam. Profesja niechcenia
Nie szukam, to nie mam. Jestem w potrzebie
Nowy sprzęt w domu. Wystarczy poprosić
I po co ludzie się tak wysilają?

Żyję. Bez zmartwień. Masz, to daj
Na Twój koszt żyję. Jakie to proste
Minimum wysiłku. Bo tak mi wygodniej
Moja egzystencja waszą naiwnością


Marcin_Olszewski

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2016-06-19 20:34
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Marcin_Olszewski > wiersze >
ukasz | 2016-06-19 21:15 |
ta.. najtrudniej dupę ruszyć. ale chwila i się człowiek przyzwyczaja. powodzenia :) 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się