Ja, Ty, My (II)
Zimny i martwy jej wzrok
W lustrze widzisz co noc
I czy to sen czy jawa
Już sam nie wiesz
Jak okrutna jest prawda
Świecąca aura w blasku świec
Nieznajoma bez imienia
Niczym dym się ulotniła
w okrutnej czerni chłodu
Łyk wina i nowa wizja
Choć traci na fantazji już wiesz
Dotyk anioła, kropla tej łzy
Pamięć nie zawodzi choć mija czas
Ulinciolineczka
|