Oba Żywioły – obrazek

Uśmiechasz się, zbierają się ciemne chmury.

Później szepczesz komplementy, grzmi.
Całujesz mnie, nadchodzi zawierucha.
Widzę twoje oczy i błyskawice.

Zaczyna padać deszcz, który nie studzi uczuć.

Wierzę, że nie przeminie kruche.








Ziela

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Miłosne Data dodania 2016-08-04 20:39
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ziela > < wiersze >
Cairena | 2016-08-05 13:01 |
:)D
Inez2 | 2016-08-04 23:42 |
Może dwa żywioły, bo wyczerpuje możliwość pojawienia się dalszych, a tu masz kolejny w zawierusze. Twoje żywioły pochylają się nad kruchością, czyli bez dominacji. Niech kruchość krzepnie, niech wam wyroście w wierszach prozie.+ 4
Ja | 2016-08-04 21:16 |
Zapewne chciałeś uniknąć słodko różowego obrazu miłości. Chmury, grzmot, zawierucha, błyskawice. Po czymś takim powinna nastąpić ulewa. Wiesz dobrze iż Twoja wiara jest płonna. Ciesz się chwilą.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się