światłoczułość
Wariacjo deszczowych nocy
niech miasto lśni zamknięte
w nieśmiałych spojrzeniach
będziemy się wić wspólnym cieniem
między neonami przemokniętych ulic
zbyt mało miejsca na miłość
nim jutrzenka nas rozpierzchnie
nad oddalone od siebie brzegi
uczcimy tę wieczność lampką
srebrnego szampana
Autsajder1303
|