Ojcze Złudzenie
Ojcze Złudzenie czy mnie słyszysz,
Dlaczego tak często załamujesz moją wiarę,
Nie wybaczę ci nigdy,
Nigdy nie wybaczę ci ojcze Złudzenie,
Obdarzyłeś mnie marzeniem, wiarą,
Nadzieją w ludzkie istnienie,
Ale ojcze Złudzenie ludzie są,
Jak szatańskie nasienie,
Próbowałem, starałem się, nie chciałem potopu,
Nie chciałem zabić ich dusz w błocie potu,
Ale zdegenerowane nasienie, wyda zdegenerowany owoc,
Który zabije nie zdegenerowane drzewo,
Widziałem jak zabijali Lilie,
Posikali wiele płatków,
Z bólem serca, raną krwawiącą,
A myślałem że już zakończę,
Podzielę królestwa, na niebieskie,
I czarne istestwa,
Ale muszę uczynić potop,
Ochrzcić ich trupie ciała,
Możliwe że to zadziała,
Ojcze złudzenie nie dziękuje za moje natchnienie,
Amen
chłopiec o niebieskich włosach
|