P r z y b y w a j
( godz. 14.21 – 21.57 )
gdzie jesteś
bo brakuje ciepła twojego głosu
marzną dłonie tęskniące
oczy matowieją osłonięte mgłą
kolory tracą swoją wyrazistość
a uśmiech zasłaniają chmury smutku
gdzie jesteś
miłości serca mojego
blasku płonący w źrenicach
kojący głosie w zwątpieniu
zapisany w obrazie pamięci
gdzie jesteś
moja zielona bogini
błękitna pani szczęścia
opiekunko serca i wspólnych chwil
gdzie jesteś
bo wypatruje się w oddali
każdego dnia i cichej nocy
gdzie jesteś
przybądź potrzebuje ciebie
tak jak…
19.08 – 20.08.2016.
kazap57
|