Miłość bez happy endu
Długo płakała, roniła łzy,
Próbowała dogonić sny,
Lecz nie pozwoliłeś jej ty,
By mogła pokochać cię otwarcie.
Długo płakała, roniła łzy,
Próbowała dogonić sny,
Lecz pokazałeś kły,
By nie mogła pokochać cię otwarcie.
Teraz już nie płacze, nie roni łez,
Przekwita miłości bez.
Teraz ty walczysz zażarcie
O miłość, która przestała istnieć...
kwaśna
|