Wyszeptana miłość
Zakochałem się
W twoim ciepłym szepcie,
Mimo, że nie ma w wrażeń
Jakby był mankamentem
Wyrzutem dziecka marzeń
I choć nie wyrażasz go ustami
Bo gubi się w oczach Twej duszy
Boisz się że zostaliście sami
A cisza powoli serce kruszy
Czasem szept gonią marzenia
Na przemian wraz z nadzieją
W świecie bez znieczulenia
Wciąż łudzą się, że serce skleją
Oczy jeszcze tego nie wiedzą
Twój szept pachnie miłością
Wyciągnięta ręka odpowiedzią
Serce wyjdzie jeszcze na prostą
Sprawiłaś, że szept stał się kolorem
Barwą Twych pięknych włosów
Zostań przy mnie a pozwolę
By szept w końcu nabrał głosu….
adim02
|