Aura niczym z horroru

Zimno, jesiennie.
Żółty liść spada z drzewa,
Zielony liść spada z drzewa,
A przemoknięty wróbel jeszcze śpiewa
Cały zachrypnięty.

Zimno w serce, zimno w pięty.
Była miłość, rodziła się dopiero,
Odrąbałeś jej skrzydła siekierą
Słów i zachowania niewłaściwego -
Niepotrzebny jest nam kat.

Zimno, jesiennie.
Nagość natury jest teraz modna.
Miało być tak pięknie,
A ciągle pada deszcz nicości,
A ciągle pada deszcz kamienny.


kwaśna

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2016-10-25 13:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kwaśna > < wiersze >
p_s | 2016-10-26 09:50 |
obrazowo, niesamowita końcówka
Michal76 | 2016-10-25 18:51 |
Podoba mi się :-)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się