To nie poezja
To co robię
i to co piszę
to nie poezja
to tylko jedno
zwyczajne życie
I co w tym złego,
że w prozie życia
znaczonego łzami
szukam wiosny
To nie poezja
to nie są wiersze
ja tylko zrywam
kwiaty na łące
Czy to komuś
przeszkadza, że widzę
piękno w każdym kamieniu
w każdej dolinie
w każdym strumieniu
Czy kogoś boli,
że z podniesioną głową
chodzę,
choć smutek w sercu noszę
I wciąż czekam:
na czyjś uśmiech szczery,
skinienie głowy, na jasne
życzliwe spojrzenie
A to jedynie
mam na sumieniu,
że w środku zimy
czekam na lato
„A wiosny
szukam
późną jesienią”
iga
|