Komar

Komar usiadł gdzieś na brzegu
skąd się wzięło tyle śniegu

Przecież lato tutaj było
co tak szybko się skończyło

Mogłem wszystkich gryźć do woli
narzekali że to boli

Dokąd wszyscy się wybrali
nawet na mnie nie czekali

No zaczekam tutaj sobie
nowy plan ułożę w głowie

Już nikogo nie oszczędzę
o wybaczcie że tak zrzędzę

Kiedy myśli snuł w swej głowie
zasnął gdzieś opodal w rowie

A gdy się przebudził latem
po staremu było zatem


joanna53

Średnia ocena: 8
Kategoria: Dla dzieci Data dodania 2016-11-19 13:25
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < joanna53 > < wiersze >
kazap57 | 2016-11-20 22:32 |
lekko rytmicznie i na wesoło subcio - pozdrowionka
p_s | 2016-11-20 20:36 |
fajnie się czyta :)
szybcia | 2016-11-19 20:33 |
;)*
Cairena | 2016-11-19 15:43 |
Wesoły, fajny...*
Ziela | 2016-11-19 14:36 |
...I rymowane !! 5
skala | 2016-11-19 13:39 |
z humorkiem,brawo
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się