Droga donikąd

Droga donikąd,
Okazało się później.

Zmarzły kocie łby,
Wydały jęk.

Spadła łza zmarznięta,
Wydała dźwięk.

Podczas zawiei
Zgubiono sens.

Zmarzło też serce,
Schowało się w zieleni nadziei.

Droga donikąd,
Okazało się później.

kwaśna

Średnia ocena:

Kategoria: Inne

Data dodania 2016-12-06 00:40

Komentarz autora:

Strona glówna

< kwaśna >

wiersze >

p_s | 2016-12-07 14:18 |

udany utwór; może tylko określenia dotyczące zmarznięcia następujące niedługo po sobie nie do końca mi pasują; wielowątkowy, zatrzymuje nie tylko na chwilkę

jagoda | 2016-12-06 18:25 |

Piękny wiersz.U mnie zrobiło się smutno.

skala | 2016-12-06 15:24 |

BRAWO

Brak komentarzy