jak często

jak często brakuje słów
jak często pytasz ''co gdyby'',
które echem odbija się od szyby
choć wiesz, zrobisz to znów

jak często wypuszczasz dym z ust
poświęcając sobie chwilę uwagi
''kurwa mać'' gdyby więcej odwagi
już dawno pociągnąłbyś za spust

to czas, by przyznać im rację
myślom dałeś zły kierunek
dawno wykopałeś im grób

wszystkie ''gdyby'' to imaginacje
nikt nie przyjdzie ci na ratunek
mimo wszelkich twoich prób


kamowe

Średnia ocena: - Kategoria: Życie Data dodania 2016-12-10 13:29
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kamowe > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się