- GLINIANY KOLOS

Jest taki Naród, który w swojej masie
fałszem karmiony, zmierza ku niedoli.
Historia dziejów na nic tutaj zda się;
dumny Sarmata zapomniał swej roli.

I jak niewolnik podąża za głosem
donośnie brzmiącym fałszywego guru.
Ten wciąż potrząsa obietnic swych trzosem
lepionych z gliny. Nie ma tam marmuru.

Tak więc opoka z gliny zbudowana
musi wnet runąć. Wiedzą to świadomi.
Zaś wielkość guru, wciąż adorowana;
pyłem uleci. Nic jej nie obroni...


bronmus45

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2016-12-17 10:37
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > wiersze >
bronmus45 | 2016-12-17 12:17 |
zagadka - na dodatek bardzo trudna do rozwiązania...
Ziela | 2016-12-17 10:47 |
Zagadka. Obrazowy i rymowany… 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się