Teurgia
Joktolitr ludzkiej, przelanej krwi. Martwe istnienia idą w miliony.
Wszystko ustala nasz kapłan zły. On decyduje co mamy robić.
Tysiące wojen przynoszą śmierć. W imię każdego ziemskiego Boga.
Mag inkantacją posyła nas. Byśmy nienawiść czuli do wroga.
On wróżbą mroku nakazał śmierć. Rozkazał stwórcy w wir nas prowadzić.
On swoją wolą opętał lud. Złotem, bogactwa rządzę rozpalił.
Idziemy gwałcić, mordować, kraść. Wszystko ku chwale naszego Boga.
W bój nas prowadzi Teurgia zła. Okrutne bóstwo chce nowych ofiar.
Gerard_Karwowski
|