Karnawał trwa...

W obecnym Sejmie pat trwa nie lada;
nic o rozejmie tu się nie gada.
Zaś ''śmietanka'' wybrana z Narodu
ciągnie Polskę gdzieś do Ciemnogrodu.
Partia rządząca swą siłę bada...

Na Prezydenta liczyć nie można;
jest on przedmiotem w ręku Jarkacza.
Polak do czasu jednak wybacza
takiej postawie, co wręcz bezbożna.

Minął już roczek tej ''dobrej zmiany''
- dziesiątki broszek, pochwał peany -
Oto dziś obraz tworzony mitem
tej naszej biednej Rzeczpospolitej...
Czas więc zakrzyknąć - dość... odbijany!!!


bronmus45

Średnia ocena: 6
Kategoria: Inne Data dodania 2017-01-04 13:11
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > < wiersze >
Ja | 2017-01-04 16:30 |
Nasuwa mi się pewna refleksja. Otóż jakie by to nie były elity zawsze potrzebują nas maluczkich. W naszych oczach odbija się ich splendor jak w lustrze. Bez nas nie istnieją. To właśnie nas ma oślepić blask ich możliwości, z nas czerpią poczucie własnej wartości.
Cairena | 2017-01-04 14:26 |
Muszę powiedzieć, że wszędzie jest ta sama głupia polityka. Oni troszczą się o swój byt a nie ludzi. Żyją jak chcą, mają co tylko zapragną ale i tak nie są szczęśliwi...bo pieniądz to nie jest wszystko...*
Ziela | 2017-01-04 14:14 |
Na czasie… Piękne rymy. Niestety banalne troszeczkę… 5-
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się