Las

las
drzewa ludzkich uczuć
gęstwina sprzeczności
targana kataklizmami strachu
huragany niepewności
łamią konary
odrywają gałezie
gdy przejdą
zostawiają za sobą kikuty
tego co kiedyś dumnie
nazywało się człowiekiem
czasem jakieś drzewo odradza się z wysiłkiem
inne marnieje
obok połamanych wyrastają nowe
młode zdrowe pędy
by po pewnym czasie
powtórzyć błędy tych starych
sponiewieranych czasem drzew
odwieczne pleśnie życia
ciągle niszczą to
co mogłoby być tak piękne
egoizm chciwość pożądanie . . .
ile odmian i mutacji pleśni
żeruje na organiźmie ludzkości


***
Dział: Zamyślenie
***
Zbigniew Małecki


zibby77

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2017-01-18 05:38
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < zibby77 > < wiersze >
Ja | 2017-01-18 16:53 |
A czy to nie jest tak, że to my sami ,,stopujemy'' młodych? Czy nie boimy się burzenia określonych stosunków społecznych, skostniałych zależności? Święty spokój czy on nas nie zadowoli?
iga | 2017-01-18 11:39 |
Nie odrobiliśmy lekcji z przyrody, ani lekcji z historii.Wciąż popełniamy te same błędy.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się