Pachnąca wolność


Nie chcę oszczędzać na czarną godzinę
pragnę znać smak wolności
biegnąc ku słońcu troski ominę
swoboda życie uprości.

I tak chodzę po cienkim lodzie
ryzyko wciąż pod nim tańczy
składać do banku nie w mojej modzie
bo wolność ma smak pomarańczy.


Cairena

Autor zablokował możliwość oceniania. Kategoria: Życie Data dodania 2017-01-30 15:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Cairena > < wiersze >
p_s | 2017-02-02 09:07 |
pragniemy wolności, a często stajemy się niewolnikami...
Cairena | 2017-02-01 14:33 |
Karolu, często ludzie niosą pieniądze tylko do banku i są ich niewolnikami. Dziękuję za czytanie moich wierszy i pozdrawiam.
kazap57 | 2017-02-01 12:09 |
Wolność - tylko czy istnieje na naturalnej formie - pozdrawiam
joanna53 | 2017-01-30 20:20 |
optymistyczne nastawienie ułatwia życie, pozrawiam
iga | 2017-01-30 18:22 |
Aby wolność nie była samotna.
Ja | 2017-01-30 17:55 |
Robisz to co wielu by chciało. Pełna optymizmu. Spontaniczny, radosny.
szarotka | 2017-01-30 16:31 |
i zamyśliłam się...
Ziela | 2017-01-30 16:15 |
Filozoficzne i obrazowa metafora. ( Poza tym rymy…) 6
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się