- bajanie nad...

Zamglonym okiem spoglądam przed siebie
idąc jesienią już życia,
które to ciągle we mnie się kolebie
- a coraz w nim mniej do odkrycia.
.
Wokół królują podchody i waśnie,
więc we mnie tu niesmak narasta
do obiecanek obrośniętych w baśnie
- a gniew się pogłębia. I wzrasta...
.
Niestety, zdrowie też już byle jakie,
co wielu z nas stwierdza codziennie;
wspominasz lata gdy byłeś młodziakiem
- a dzisiaj nam spokój bezcenny -


bronmus45

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2017-01-31 05:28
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > wiersze >
p_s | 2017-02-02 09:04 |
tak, refleksyjnie i w większości trafnie
Cairena | 2017-01-31 14:33 |
Jesień życia i refleksje pchają się do głowy.Taka jest kolej życia...*
iga | 2017-01-31 09:54 |
Mam podobne refleksje + bezsilność.
bronmus45 | 2017-01-31 08:00 |
- znakomita większość mojej "połezji" to są politwiersze - niestety, tutaj nie za bardzo pożądane, więc ich nie publikuję... 3msie
Ja | 2017-01-31 06:38 |
Jeszcze chwil kilka i takie refleksje będą też moim udziałem. Zgorzknienie. A może trzeba dodać jeszcze bunt. I to co blisko nas, na wyciągnięcie ręki próbować zmienić. Oczywiście na lepsze.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się