Byłeś tam
Byłeś tam
z błękitu nieba
spojrzałeś na mnie
promieniem słońca
Z błękitu nieba
spojrzałeś tam, gdzie
stał nasz dom
i szumiał las
Byłeś tam,
patrzyłeś długo
na zboża łan
Spacerowałeś z wiatrem
przez sad
To Ciebie wołał
wiśniowy sad
Dla Ciebie śpiewał
każdy ptak
Dla Ciebie szumiał las
Nim zapadnie zmierzch
Nim welon z mgły
w poranną rosę zmieni świt,
chcę odnaleźć drogę
do Ciebie
Zawołaj mnie!
Po śladach
Twoich stóp,
na najwyższej z gór,
odnajdÄ™ CiÄ™!!
iga
|