klimaty...

Jesteśmy w środku zimy, co w tym roku sroga
sięgając pod ubrania swoim mroźnym chuchem.
Śnieżny puch znów zalega na polach i drogach
zamieniając krajobraz w bieluchną poduchę.

Uszy ukryte w czapkach, kołnierz postawiony;
widok powszechny dzisiaj przechodzących osób.
Śliskie chodniki ulic, których przejść nie sposób
zbyt słabo posypane piaskiem dla ochrony.

Cóż, znamy od lat wielu owe sytuacje
i nie ma co narzekać - taki mamy klimat.
Lecz naszą, ''spartoloną'' dzisiaj demokrację
to już bez narzekania ciężko mi wytrzymać...


bronmus45

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2017-02-08 19:39
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > < wiersze >
p_s | 2017-02-08 22:08 |
utwór fajnie ubrany w słowa wartko płynące; chociaż nie mogę się zgodzić z przedostatnim wersem, to forma utworu mi się podoba :-)
bronmus45 | 2017-02-08 21:23 |
- chętnie oddam Ci już teraz ową zimę... brrr.. przy - 8 st.C (teraz, Szczecinek) - Pozdrawiam, czyli 3msie...
Cairena | 2017-02-08 21:11 |
Zima , która tu panowała -50C uderzyła w innym kierunku, aby wszyscy mieli jednakowo. A to pewnie polityka matki natury...*
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się