Wieczność posągów
Posągi zmrożenia
Jak z wosku odlane,
Ciszą połechtane
Myśli, w samotność przegnane.
Migotanie przedsionków nieba,
Umierają istnienia z głodu, brak im chleba,
Powietrze zatrute pyłami gniewu,
A wśród chórów sfałszowanie śpiewu.
Posągi zmrożenia
Jak ze szkła odlane,
Ciszą połechtane
Myśli, w nicość odegnane.
kwaśna
|