(cykl ''warkocze myśli'') - cienie przeszłości...

... wypełniają wolne od zmartwień
przestrzenie umysłu człowieka .
Lata dzieciństwa, szkoły
i kolejnych miejsc pracy, w jesieni życia
wracają żywymi obrazami, tu i teraz...

Pora rozliczeń z sumieniem.
Nie znajduję zbyt wielu czynów
których musiałbym się wstydzić.
Dodatnia karma cieszy
swoim spokojem i wiarygodnością.

Niezaplanowane wyjazdy
tak przed siebie;
gdzieś w góry, albo nad morze
pozostają na długo w pamięci.
Zawsze znajduję przytulny pokój gościnny
dla zapewnienia sobie bazy wypadowej
na te kilka, kilkanaście dni.

Czekam z niecierpliwością
na ciepłe miesiące.
Koniecznie przed wakacjami,
aby nie spotkać zbyt wiele rozbrykanej młodzieży.
To całkowicie rujnuje przeżywane chwile.
Miałem takie spotkania...
Nic przyjemnego.


bronmus45

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2017-02-09 20:15
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < bronmus45 > < wiersze >
p_s | 2017-02-10 13:05 |
obrazowo i retrospektywnie; jasny przekaz; dobrze jest mieć co wspominać, zwłaszcza jeżeli były to dobre rzeczy :-)
Ja | 2017-02-10 06:36 |
...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się